Pogromca innych źródeł przekazu
Gdy wymyślono internet, miał on w zasadzie jedno zadanie
- dzielić się informacjami na studiach. Bardzo szybko ktoś sprytny wpadł na pomysł w jaki sposób skomercjalizować to sprytne narzędzie, minęło zaledwie 50lat od powstania internetu.
- a przez ostatnie dziesięć w zasadzie połknął inne źródła medialne. Co będzie za kolejne 10lat? Niegdyś o nowym filmie dowiadywaliśmy się z plakatów czy to na mieście, czy w kinach
- gdzie później trzeba było iść, kupić bilet i obejrzeć go na dużym ekranie a jakiś czas później można było go zdobyć w domu na kasecie VHS, o nowej muzyce dowiadywaliśmy się z audycji radiowej, albo z koncertów które również były reklamowane papierowymi plakatami które niektórzy z nas kolekcjonowali. Żeby dowiedzieć się co w polityce i na świecie, kupowaliśmy papierowe gazety które codziennie były drukowane.
A dziś? Wszystko to mamy w kieszeni! W smartfonie który jest podpięty do internetu, w tak małym urządzeniu mamy wszystko za jednym kliknięciem- ulubioną muzykę, wszystkie firmy w historii- wraz z wszystkimi informacjami o ich twórcach, wszystkie wydarzenia z całego świata